Uwodzenie, gdy masz ją w mieszkaniu

Temat dedykowany jest „erosowi” – zwycięzcy konkursu ” Dlaczego facetowi nie wyszedł romans w pracy?„Jeśli dziewczyna zgodziła się iść z Tobą do Twojego mieszkania, to jest już „dobrze”. W takiej sytuacji przeważnie kobieta jest świadoma tego co może się zdarzyć…,więc jakby daje Ci szanse ” ok, jesteś interesujący, mogłabym się z Tobą przespać jeśli dobrze mnie poprowadzisz„

Jak więc powinieneś się zachowywać, żeby doszło do seksu?

Przede wszystkim bez żadnego ciśnienia i parcia na szkło. Okazałbyś tym jedynie desperację. Spójrz jak zachowują się faceci, gdy widzą atrakcyjną dziewczynę. Kiedy taka pojawia się w metrze, spaceruje ulicą itp, Załóżmy, że ma na sobie seksowną mini i wysokie szpile. Każdy facet gapi się na nią, nie zmrużywszy oka. Najchętniej od zaraz przystąpiłby do konsumpcji…

I zasadniczo nie ma w tym nic złego, że są napaleni, tylko problem polega na tym, że taka dziewczyna nauczana jest dzięki takim sytuacjom, że po pierwsze każdy facet, po drugie od razu chciałby mieć z nią seks i będąc zgodnym z zasadą uwodzenia mówiącą, że masz się zawsze wyróżniać musisz zrobić coś innego, niż robi większość facetów.

Odnieś to do sytuacji, kiedy wchodzisz z dziewczyną do Twojego pokoju…zamykasz drzwi…, wskazujesz jej, gdzie może usiąść, albo sama to robi czując się na tyle swobodnie…i teraz jest moment w którym masz nie robić tego, co większość kolesi… Nauczę cię, jak eskalować seksualność…

Możesz zadawać sobie pytania w stylu: ” jak mam eskalować seksualność?.Mówią mi, że mam być sobą, mam być naturalny i iść za impulsem, więc, czy mogę od razu zacząć ją całować, czy nie powinienem tego robić przez jakiś czas, żeby ją oswoić? Skąd mam wiedzieć kiedy przejść do konkretów?„

To zależy, od tego, co robiłeś z nią, zanim przyszliście do mieszkania. Jeśli jeszcze nie było pocałunków będziesz grał inaczej i inaczej wolno Ci rozegrać partię, gdy przed przyjściem do Ciebie ona rozpaczliwie przedzierała się do twojego penisa.

W drugiej sytuacji możesz po prostu zacząć ją całować, po przekroczeniu progu drzwi do Twojego pokoju i dotykając ją i pieszcząc, kłaść się z nią na łóżko, prąc na przód…pierwsza sytuacja wymaga pewnych umiejętności…

Załóżmy, że spotkaliście się na randkę i spędziliście miło godzinkę, dwie, po czym z racji miłej, ciepłej relacji dziewczyna przystaje na Twoja propozycję obejrzenia u Ciebie fajnego filmu, bądź wypicia lampki czerwonego wina.

W takiej sytuacji twoim zadaniem jest sprawić, aby zbliżenie wyszło od niej. Dopiero wtedy, jeśli ona się nie zbliża i trwa to już zbyt długo, czas przejąć inicjatywę.

Jeśli nie czytałeś jeszcze tego tematu http://uwodzenieipodryw.pl/najladniejsza-dziewczyna-nie-przespi-sie-z-toba-gdy/ zapraszam do lektury, a ja uzupełnię teraz zawartą w nim wiedzę…

Wejdź z nią do pokoju i sprawiaj wrażenie faceta, który na prawdę przyszedł z nią do tego pokoju w celu innym, niż seks. Polecam Ci to, choć nie jest to żelazną zasadą, gdyż posiadając duże doświadczeni,e będziesz już przed przyjściem do Ciebie przeplatał wątki zostawiające w jej głowie obrazy was uprawiających seks po przyjściu do Ciebie.

Wiele zależy w tym przypadku od kobiety. Nie z każdą to przejdzie, żeby mówić o czymś takim. Wracając do tematu…
Chodzi o to, żeby na etapie wejścia do twojego pokoju (nawet, gdy wcześniej przeplatałeś z nią wątki seksualne) nie wyglądać na gościa, który całym sobą mów:i ”noooo kochaaanaaa, zobacz co się stało…jesteśmy razem w pokoju i nikt nas nie zobaczy, gdy będziemy się seksić…zaraz będę się do Ciebie dobierał zgodnie z moimi aluzjami seksualnymi…łłuuuuuuu!!! ”

Sprawiaj wrażenie faceta, który jest obojętny seksualnie. Może brzmi to trochę dziwnie, ale ona ma na tym etapie poczuć się bezpiecznie. To jest seksowne, gdy Ty pozostawiasz ją samą z myślami erotycznymi ( przynajmniej na jakiś czas- ona nie wie czy nie na zawsze) Gdy Ty przesz na przód, inicjujesz wątki erotyczne i zbliżasz się do niej fizycznie, pozbawiasz ją dużej przyjemności jaką jest niepewność, czy Ci się podoba, staranie się o Ciebie, uczucie gonienia króliczka, zdobywanie, budowania sytuacji „przedseksowej” według jej planu w którym ona czuje się swobodnie.

Co jakiś czas spójrz jej w oczy tak inaczej, głębiej, żeby poczuła to w brzuchu, ale postaraj się też być zainteresowany czymś innym, bardziej, niż ona. Gdy pokazujesz jej kawałek swojego świata, swoje filmy, zdjęcia, różności, bądź tym zainteresowany, ale jednocześnie dbaj o to, żeby pomagać jej stworzyć dogodne sytuacje do zbliżenia się do Ciebie.

Np. przyciemnij światło, włącz nastrojową muzykę, zapach… zaproponuj, żebyście się oparli, gdy siedzicie na łóżku, ale nie rób kroku na przód. Jeśli dziewczyna wpatruje się w Ciebie w bliska, zerka na Twoje usta, krocze itp. to nie musisz czekać na jej ruch. Pocałuj ją, a jeszcze lepiej stosuj zabrania- dotknij ją w pasie, połóż rękę na jej brzuchu, udzie, plecach, ściśnij lekko, w tym czasie spoglądając na jej usta i puść ją, połóż się koło niej, żeby sprawdzić, czy zabierze się za Ciebie. Te działania służą temu, by jak najwięcej inicjatywy wyszło z jej strony. Jeśli to wyjdzie z jej strony, zda sobie sprawę z tego, jak Cię pragnie, że sama nie wytrzymała i zmniejsza to szansę, że się za chwile wycofa.

Najgorsza jest sytuacja, kiedy wchodzicie do Ciebie i nie dzieje się nic poza Twoim zabieraniem się za nią. Szkoda mi takiej dziewczyny, bo ona sobie myśli „ile jestem warta, że nawet nie postarał się stworzyć dla naszego zbliżenia warunków, atmosfery, zadbać o to, żebym czuła się dobrze” Pamiętaj, że uwiodłeś ją tym, co robiłeś przed seksem, byłeś naprawdę fajnym, ciekawym gościem i nagle zabierasz jej tego siebie i nie ma nic. Pokazujesz się, ze chodziło Ci tylko o seks, a ta cała gadanina z Twojej strony to udawanie. Twoim zadaniem jest być dalej tym jakim dałeś się poznać.

Nadal bądź zainteresowany tymi rzeczami o których mówiłeś wcześniej tak samo jak wtedy. To dla niej pokarm, gdy Ty egzystujesz bez niej. Gdy jesteś Ty i Twój świat, który jest kompletny bez niej. A nie, że najchętniej po przekroczeniu progu wskoczyłbyś w nią na szczupaka z szafy:)

Jeszcze powiem słowo o sytuacji, gdy dziewczyna nie wydaje się sama zbliżać do Ciebie , a Ty masz ograniczony czas i chcesz to skrócić.

Jeśli ona jest nieresponsywna i nie wydaje się inicjować zbliżenia nie znaczy, że tego nie chce. Może być 1000 powodów takiego zachowania. Nie chcę się o tym rozwijać. Po prostu czas na Twój ruch. Zacznij mówić jej komplementy, dotykaj ją więcej. Zaproponuj masaż ”za to, że jesteś dla mnie dziś cały dzień miła otrzymujesz w prezencie masaż, siadaj tutaj” i robisz swoje nie czekając na jej ruch.

Generalnie temat, który poruszamy jest bardzo obszerny, ale w skrócie to tyle:) Na pewno coś dla siebie wyniesiesz.