Porównywanie się do innych przeszkadza w podrywie


Porównywanie się do innych jest zmorą wielu mężczyzn pragnących poznawać kobiety.

Jeśli Ciebie także dotyczy ten problem to będzie wpis w sam raz dla Ciebie. Nie będę bawił się w psychologiczne gadki. Napiszę jak moim zdaniem porównywanie się do innych wpływa na Ciebie i czym skutkuje w relacjach z kobietami.

Otóż jeśli Twoją ambicją jest działać na kobiety i swoją osobą chcesz powodować u nich skrajne emocje to nigdy nie osiągniesz tego jeśli włączony masz analizator porównawczy.

Dzieje się tak dlatego, że abyś oddziaływał na kobiety musisz generować wewnątrz siebie moc. Jest to mieszanka radości, spełnienia, pewności siebie, spokoju i satysfakcji ze swojej indywidualności.

Ta moc jest skondensowaną energią. Wyobraź sobie ją jako powietrze. Jeśli Twoja psychika jest puszką to ta energia kumuluje się w Tobie w postaci sprężonego powietrza.

Gdy wykonasz jakieś działanie(np. otwarcie) do kobiety to tak jak byś nacisnął na guzik na puszcze.

Sprężone powietrze z dużą mocą tryska z puszki. Czyli mówisz coś dźwięcznym głosem z radością i pełnią czarującej energii.

Porównywanie się do innych zmienia Cię w dziurawą puszkę. W tej sytuacji nie jest możliwe posiadanie mocy.

Porównywanie się do innych zabiera Ci moc

Wyobraź sobie, że jesteś facetem z wyjątkowo pięknym ciałem. Słyszysz od kobiet, że Twoje muskularne ciało nie ma sobie równych. Jesteś w piórkach i masz dużą pewność siebie. Opierasz ją na wrażeniu jakie wywierasz na kobietach.

Nagle znajdujesz się w nowej sytuacji. Jesteś zaproszony na imprezę na której są sami bogaci kolesie. Oni są w Twoim wieku, ale mają na koncie miliony. Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że zestawiając z nimi swoje życiowe osiągnięcia nie znaczysz za wiele.

Na imprezie jest dużo pięknych kobiet, a Ty nie dajesz sobie przyzwolenia, żeby były Twoje. Twoja podświadomość mówi Ci, że najładniejsze z tych kobiet zapewne wybiorą najbardziej zasobnych facetów z grupy.

A teraz odwrotna sytuacja, Wyobraź sobie, że Ci się w życiu poszczęściło i udało Ci się rozkręcić firmę. Masz dużo kasy i możesz pozwolić sobie na wiele. Jednak czujesz w środku, że pieniądze nie rozwiązały Twoich wszystkich wewnętrznych problemów. Jak każdy masz jakieś swoje demony. Zawsze byłeś kujonem i podziwiałeś chłopaków, którzy wyglądali dużo lepiej niż Ty. Pamiętasz jeszcze ze szkoły obraz tych wszystkich chwil, gdy czułeś się mniej atrakcyjny, Teraz masz hajs, ale gdy patrzysz w lustro nadal widzisz tego chłopaka, który mógłby być bardziej męski.

Zorganizowałeś ogromną domówkę. Jesteś jednym z gospodarzy i wiesz, że dzisiaj niczego nie zabraknie. Nagle widzisz, że któryś z Twoich znajomych zaprosił faceta jakim zawsze chciałeś być. Gość ma ciało jak grecki bóg. Nagle czujesz, że ten gość ma coś co zawsze chciałeś mieć.

Jeśli zobaczysz go rozmawiającego z kobietami pierwszą Twoją reakcją będzie: “no tak! Z takim wyglądem to laski będą wolały jego”. Czy wiesz co chcę przekazać?

Jeśli coś masz to czegoś nie masz

Musimy zdać sobie sprawę z tego, że każdy z nas ma jakieś zalety, których nie mają Ci z którymi się porównujemy. Często słyszę od widzów pytanie w stylu: “Co robić jak łysieję?” Moja odpowiedź: “nic! Ewentualnie ogolić się na łyso”. Najseksowniejsi faceci świata według kobiet to głównie łysi faceci.

No dobrze, a jak jesteś niski? Kobiety w większości lubią wysokich facetów. Jest to prawdą. Ale one mają tak pokręcony świat, że równie dobrze może w ich serca trafić niski facet. Osobowość jest tutaj znacznie ważniejsza.

Nawet niski i łysiejący koleś z brzuszkiem może być pociągający dla kobiet jeśli zachowuje się jak facet i nadrabia czymś. Za to napatrzyłem się z życiu na tych wszystkich przystojniaków i wiem, że większość z nich ma dużo blokad w sobie. Z zewnątrz niczego im nie brakuje, ale to nie oni zwracają na siebie uwagę w grupie.

A jeśli ktoś jest przystojny i bogaty, oraz błyskotliwy? Nigdy nie wiesz co kryje się w jego głowie. Istnieje prawdopodobieństwo, że taka osoba boryka się z innej natury problemami emocjonalnymi.

Chłopcy z super ogarniętych rodzin mają kompleksy przy ich rówieśnikach z ulicy, którzy są twardzi. Twardziele mają kompleksy przy rówieśnikach z wyższych sfer społecznych. I koło się zamyka. Porównywanie się do innych zawsze będzie odbierało Ci moc. Dopóki to robisz osłabiasz swoje oddziaływanie na płeć przeciwną.

Skup się na swoich zaletach

Poleciłbym Ci zrobić na kartce papieru listę swoich cech fizycznych, przymiotów, cech charakteru, które są Twoimi silnymi stronami. Noś przez jakiś czas kartkę przy sobie. Kiedy znajdziesz się w sytuacji w której Twoja uwaga doczepi się do innego faceta i zaczniesz czuć się od niego gorszy, wyciągnij tę kartkę i przeczytaj ją.

Następnie przy każdym przymiocie który wypowiesz z kartki zadaj sobie pytanie, czy ten ktoś też ma taką cechę? Np:

  • Mam głos, który jest seksowny. Czy ten gość ma równie seksowny głos? Nie! On mówi szybko i niewyraźnie a głos ma nudny.
  • Bardzo zgrabnie się poruszam. Czy ten gość także dobrze się porusza? No dobrze, trudno to określić. Lecimy dalej.
  • Mam bardzo dużą wiedzę popularno-naukową. Czy ten gość także ma na ten temat coś do powiedzenia? Nie tak wiele jak ja. On ma dużą wiedzę w wąskim zakresie swojej działalności a to nikogo nie interesuje.

Tę listę można by ciągnąć jeszcze długo. Możesz także zadać sobie pytanie co jest największą wadą/brakiem kogoś z kim się porównujesz. Może się okazać, że nagle poczujesz przypływ sił jeśli zdasz sobie sprawę z tego, że jesteś znacznie silniejszy na pewnych polach.

Jednak to nadal porównywanie się do innych. Najbardziej uniwersalna postawa polega na tym, żeby w głowie utrzymywać ogólny obraz swojej indywidualności.

Porównywanie się do innych, a indywidualność.

Świadomość swoich zalet na pewno pokoloruje Ci życie. Jednak prawdopodobnie masz szereg zalet, których nawet nie jesteś świadom. A niektóre z nich uznajesz za wady.

A co powiesz na posiadanie dumy wynikłej ze swojej indywidualności?

Czy pamiętasz Transformersy? Zauważ, że nie było lepszych i gorszych Transformersów. Każdy z nich miał zupełnie inny kolor, funkcje, wygląd etc. Teraz wyobraź sobie, że jesteś dzieckiem i posiadasz niebiesko czerwoną ciężarówkę, która zmienia się w robota.

Twój kolega ma innego Transformersa. Jego jest żółty. Kolejny kolega ma zielonego, który powstaje z samochodu sportowego itp. Twoja niebiesko czerwona ciężarówka nigdy nie będzie żółtym sportowym autem. Ty będziesz podziwiał odmienne od Twojej zabawki, ale Twoi koledzy zawsze będą czuli egzotykę patrząc na Twojego Tira.

Tak samo jest w życiu. Porównywanie się do innych jest kompletnie bez sensu. Twój nos, Twoje oczy, usta i ciało są jedyne w swoim rodzaju. Twoja osobowość i komplet zalet jakimi dysponujesz jest niezastąpiony.

Wszystko co powinieneś robić to błyszczeć tym co odróżnia Cię od innych. Błyszczeć tak mocno jak nocny świetlik. Nikt inny nie błyszczy jak świetlik! Ale świetlik nigdy nie będzie gepardem, a gepard rekinem. Masz wyłączność na bycie sobą. Korzystaj z tego.

Hipergamia i doba instagramu.

Napisałem ten wpis na prośbę jednego z moich klientów. Ten wyznał mi, że porównywanie się do innych przeszkadza mu i jego kolegom w podrywaniu. W swojej wiadomości do mnie zawarł takie zdanie:

“Posiadam Fundament Sukcesu Z Kobietami, ale odnoszę wrażenie, że czasy się zmieniły. Miesza kobietom w głowie instagram i wysyp modeli.”

Fundamenty zostały przeze mnie wydane w 2012r.Są aktualne, gdyż mówią o ponadczasowych prawach. Najlepsza książką jaką czytałem o finsnsach to “Najbogatszy człowiek w Babilonie“. A pierwsze materiały do niej zostały zbierane w 1926r. W dodatku mądrości w niej zawarte pochodzą z glinianych tabliczek sprzed naszej ery. A czy są aktualne? Oczywiście.

W Fundament Sukcesu Z Kobietami opisywałem jak budowała się moja pewność siebie i jak bardzo byłem zaskoczony, że to co uważałem za swoje wady okazało się zaletami. Na miejscu autora pytania wróciłbym do tego materiału i wczuł się w niego.

Jeśli jednak to nie wystarczy i ktoś twierdzi, że kobiety mają dostęp do najbardziej zaradnych i najlepiej wyglądających facetów napiszę o tym też kilka słów.

Porównywanie się do innych od innej strony

Jeśli nie podoba Ci się to, że nie masz super męskiego czarnego zarostu, a ktoś inny taki ma to oczywiście zauważ, że on także nie ma Twoich mocnych cech. Taką metodę wyrównywania potencjału opisałem wyżej. Ale co wtedy, gdy gość ma Twoim zdaniem pieniądze, wygląd, zna więcej języków, a Ty nie masz się czym pochwalić?

Zauważyłem, że wielu facetów narzeka na to, że kobiety są opatrzone z pięknisiami i, że ciężko się teraz przebić.

Po pierwsze weź się do roboty. Mam jednego znajomego, któremu wszyscy wytykali, że ten ma super ciało, jest zaradny i przystojny blabla. On na to odpowiadał: “Gębę mam od matki, ale o resztę musiałem sam zadbać”. Super ciało powstaje w wyniku pracy i tak samo pieniądze i umiejętności. A nad tym masz kontrolę. Od Ciebie zależy co zrobisz ze sobą i swoim życiem.

Dziś ten chłopak ma 10 samochodów i jest multimilionerem. A pamiętam jak wynajmowaliśmy razem mieszkanie i miał 500 zł na koncie. Nie marudził tylko pracował. Włożył wiele wysiłku w to, żeby osiągnąć to co ma.

Porównywanie się do innych oprócz swoich wad ma jedną zaletę. Możesz zobaczyć jak myślą i czym się kierują Ci którzy stanowią Twoją mocną konkurencję i sam ulepszyć swoje działanie. Dobry instagram też sam się nie zrobi.

Jeśli weźmiesz się ostro do pracy nad sylwetką a potem zrobisz sobie kilka dobrych zdjęć to ty będziesz tym, który wkurza innych facetów. To samo z innymi przymiotami, które są atrakcyjne dla kobiet. Działaj!